Ramię w ramię milusińscy komunikowali się językiem uniwersalnym – radości. Dzięki Panu Jackowi Wiśniewskiemu było jeszcze słodko.
Ramię w ramię milusińscy komunikowali się językiem uniwersalnym – radości. Dzięki Panu Jackowi Wiśniewskiemu było jeszcze słodko.